
Dzisiejsza publikacja z cyklu #światmówisprawdzam ma inny wymiar.
Znacie prawo Moor’a, założyciela firmy Intel
Prawo to w skrócie mówi że „moc obliczeniowa komputerów podwaja się co 2 lata”Prawo Moore’a dotyczy praktycznie każdego postępu technologicznego, ale ma swoje ograniczenia, takie jak fizyczne bariery czy wydzielanie ciepła przez procesory. Niektórzy uważają, że prawo Moore’a zagraża ludzkości, inni twierdzą, że natrafi na granice nie do przekroczenia. Obecnie prawo Moore’a nie jest już obowiązujące, ale technologie informatyczne rozwijają się nadal szybko.
Aby to zobrazować poniżej przedstawiam kilka przykładów:
W 1997 roku wojsko USA zbudowało komputer o nazwie ASCI Red.
Był to pierwszy komputer, który przełamał barierę teraflopów – teraflop to miliard operacji obliczeniowych na sekundę.
Komputer kosztował 55 milionów dolarów
Natomiast już po 2006 roku wszyscy mogliście udać się do preferowanego sklepu elektronicznego i kupcie sobie Playstation 3 za 500 euro które miało 2,1 teraflopa.
Prawo Moore’a prowadzi również do tego, że komputery stają się coraz mniejsze, znacznie mniejsze!
Jest taki komputer (jednopłytkowy), nazywa się Pi Zero, jest mniej więcej wielkości paczki papierosów, kosztuje kilka euro i ma 191 megaflopów To trzykrotność mocy obliczeniowej komputera „Cray One” który wraz z freonowym systemem chłodzenia ważył 5,5 tony
Oznacza to, że dziś za cenę kawy dostajesz trzy razy większą moc obliczeniową, której użyto do wysłania człowieka na Księżyc.
W Google obliczono, że ilość pamięci dla wszystkich informacji, które my jako ludzie kiedykolwiek wyprodukowaliśmy od początku do roku 2003 wynosi pięć eksabajtów
W 2010 roku natomiast wygenerowaliśmy taką samą ilość informacji w ciągu dziesięciu dni.
Cztery lata później ta sama ilość informacji w zaledwie 10 minut
Tempo zmian wzrasta
Pytanie czy jesteśmy gotowi udźwignąć zmiany, ale też jak to ma się do podstawowych bolączek tego świata i zrównoważonego rozwoju:
potrzeby zmian w kontekście dbania o środowisko,
ochrony ludzi, którzy w dalszym ciągu pracują bez zapewnionych podstawowych praw
przebodźcowaniem naszych mózgów i chorób z tym związanych
fakenews’ami
Jak wykorzystać zmiany technologiczne aby rozwiązać nasze „ludzkie” problemy?
Aby dać sobie radę ze zmianami – od których nie uciekniemy – ważne jest aby pielęgnować kompetencje miękkie ale i podnosić te które pozwolą nam zrozumieć zmieniające się otoczenie i wykorzystać wiedzę w zrównoważony sposób
Jak myślicie:
Czy „digitalizacja” ma też ludzką twarz?