
Afirmuj jak Snoop Dogg – Droga do Sukcesu w Rytmie West Coast
Nowy ROK!
Czas aby zmienić sposób myślenia. Aby zmienić nastawienie do świata. Czas aby nauczyć się cieszyć życiem oraz tworzyć swoją przyszłość w oparciu o pozytywne bodźce.
Czas wyluzować, napić się dobrej kawy i… zaafirmować!
Ale nie tak zwyczajnie, bo przecież od tego mamy ekspertów od coachingu.
Ale od początku!
Czym są afirmacje?
Afirmacje to świadome i celowe powtarzanie (na głos lub w myśli) pozytywnych i motywujących twierdzeń na temat siebie i swojego życia.
Afirmacje pomagają w podniesieniu samooceny oraz w zracjonalizowaniu złych emocji. Pozytywne komunikaty powtarzane w sekwencjach mogą przerwać błędne koło natrętnych, negatywnych myśli. Zwłaszcza, kiedy samemu zdamy sobie sprawę z tych obszarów, które wymagają pracy i pomocy afirmacji.
Skuteczność afirmacji i jej zastosowanie w różnych miejscach na ziemi i w różnych obszarach działalności człowieka świadczy o tym że to działa – spójrzmy choćby na kilka z nich:
Japońska praktyka „Kotodama” W Japonii istnieje przekonanie o mocy słów, zwane kotodama. Wierzy się, że wypowiadanie pozytywnych fraz może zmieniać rzeczywistość na lepsze. Czy to nie brzmi jak afirmacje w wersji zen? Może czas dodać „Sayonara, stresie” do naszych codziennych mantr.
Naukowe wsparcie od MRI Badania z wykorzystaniem rezonansu magnetycznego wykazały, że afirmacje aktywują obszary mózgu związane z samooceną i regulacją emocji. Innymi słowy, kiedy rano powiesz sobie: „Jestem ekspertem w pivot tabelach”, Twój mózg zacznie to traktować jak fakt. Genialne, prawda?
Afirmacje w lustrachNiektórzy specjaliści od rozwoju osobistego (i przetrwania poranków) sugerują, że afirmacje wypowiadane do lustra są bardziej efektywne. To dlatego, że patrzenie sobie w oczy sprawia, że te słowa trafiają głębiej.
Zaskakujące efekty afirmacji widzimy w sporcie. Wykorzystywane są do wytrwałości oraz motywują do stawiania czoła wyzwaniom i wspierają w osiąganiu wyznaczonych celów. Użyte stwierdzenia zachęcają do dbania o ciało i zdrową dietę w celu osiągnięcia sukcesów sportowych.
Dziś jednak bierzemy lekcję nie od sportowca nie od coacha ale od człowieka, który zna życie i sukces od podszewki – samego Snoop Dogga.
Tak, tak, tego Snoopa, który jest jednym z najbardziej znanych amerykańskich raperów, producentów muzycznych i ikon popkultury.
Jego kariera rozpoczęła się w latach 90., kiedy był związany z legendarną wytwórnią Death Row Records i współpracował z Dr. Dre, co uczyniło go jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów sceny gangsta rap. Snoop jest znany nie tylko z muzyki, ale też z wyjątkowego, luźnego stylu bycia, który odzwierciedla jego miłość do muzyki, marihuany, a ostatnio również zdrowia psychicznego i afirmacji.
„Affirmations” – Piosenka, która zmienia życie (i przedszkolne rytuały)
Wyobraźcie sobie taką scenę: grupka przedszkolaków z Kalifornii. W rękach kredki, na głowach tiary z papieru, a w tle leci… nie Mozart, nie „Baby Shark”, ale Snoop Dogg śpiewający:
„I am kind, I am smart, I am important”.
Nie, to nie żart.!
Snoop nagrał piosenkę afirmacyjną dla swoich wnuków, która stała się wiralem i wylądowała w repertuarze przedszkolnych playlist.
I wiecie co?
Może to jest właśnie brakujące ogniwo w naszej dorosłej pogoni za sukcesem?
Może chodzi o to, że jako dorośli ludzie mamy trudność aby afirmować – bo jakaś część mówi że to takie głupie mówić do lustra……
Sprawdźmy więc czego może nas nauczyć Snoop ?
Prostota jest kluczem
Snoop nie przekombinował. Jego afirmacje są proste, ale skuteczne.
Bo kto z nas w korpo nie chciałby rano usłyszeć:
„You are kind, you are smart, you are important”,
zanim skrzynka mailowa wybuchnie jak wulkan?
Afirmuj z luzem
Nie ma tu sztywnego tonu, nikt nie każe ci wizualizować swojego sukcesu, siedząc w pozycji lotosu.
Snoop wie, że czasem wystarczy dobra melodia, trochę humoru i rytmiczne powtarzanie: „I got this”. To jakby zamienić nasze poranne mantry w taneczne flow.
„Fake it till you make it” w stylu gangsta
Afirmacje Snoopa to idealny przykład: mówisz sobie coś miłego, zanim świat zdąży przypomnieć ci, że zapomniałeś o wczorajszym callu.
Challenge na Nowy Rok 😉
Wprowadźmy Snoopa do naszych biur, do naszego zawodowego życia! Oto przykładowy plan na piątkowe poranki:
Przy kawie zamiast scrollować raporty, włączamy Snoopa i wspólnie afirmujmy:
„I am a deadline warrior, I am a coffee-powered genius”.
Podsumowanie: Afirmujmy z humorem, ale i z determinacją tak jak dzieci w Kaliforni
Badania pokazują, że dzieci przyswajają pozytywne komunikaty znacznie szybciej niż dorośli. Wyobraźcie sobie, że moglibyśmy w ten sposób „zaprogramować” swoje wewnętrzne dziecko na sukces.
Snoop Dogg udowadnia, że sukces to nie tylko ciężka praca i wieczne planowanie, ale też odrobina luzu i wiary w siebie – nawet jeśli musimy ją sobie trochę wyrapować.
Może następnym razem, gdy będziesz pisał kolejny OKR albo korygował Excel, warto puścić sobie jego hit i zaśpiewać razem z przedszkolakami: „I am the master of my destiny”.
Pamiętajcie – jeśli Snoop może afirmować z luzem, to my też!
Happy New Year!